Nadszedł czas na bułki :) Piekłam już wiele bułek, ale te wyszły najlepsze! O czym świadczy to, że zginęły już w otchłani naszych żołądków.
Składniki na ok. 9 dużych bułek:
*pół szkl. mleka
*1Ł cukru
*1Ł soli
*3Ł miękkiego masła
*1,5 szkl. wody
*24 g świeżych drożdży
*1 zeszklona cebula
*6 szkl. mąki pszennej (plus mąka do podsypywania)
*3Ł miękkiego masła
*1,5 szkl. wody
*24 g świeżych drożdży
*1 zeszklona cebula
*6 szkl. mąki pszennej (plus mąka do podsypywania)
Przygotowanie:
Wymieszać wszystkie składniki ze sobą, pamiętając by z drożdży zrobić rozczyn. Ugniatać tak długo, aż ciasto będzie gładkie i jednolite( w razie potrzeby dosypać ok. pół szklanki mąki). Odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia swojej objętości (ok.1,5h).
Po tym czasie ciasto ponownie wyrobić i podzielić na 9 kawałków. Uformować bułeczki
i wyłożyć je na blachę wysypaną mąką. Odstawić na ok. 30 min. do ponownego wyrośnięcia. Po tym czasie naciąć z góry.
i wyłożyć je na blachę wysypaną mąką. Odstawić na ok. 30 min. do ponownego wyrośnięcia. Po tym czasie naciąć z góry.
Piec ok. 20min w 180 stopniach.
Smacznego :)
ciekawy przepis ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńwykorzystam...
OdpowiedzUsuńjak zawsze pychota !
OdpowiedzUsuńWyglądają jak pączki z lukrem :)
OdpowiedzUsuńJak dojdę do siebie to se zrobię te bułeczki :D
Na razie olewam dietę i tak ledwo włóczę nogami to mi nie zaszkodzą :P