Ktoś pomyśli sól jak sól. Też ma o czym pisać ;)
Tylko każdy chce lśniące szklanki i talerzu, bez smug. Moja zmywarka mimo, że ma funkcje tabletek 3w1, pobiera sól i nabłyszczacz. Szukać swojego ideału nie musiałam ;) Jak tylko otworzyli Rossmana niedaleko mojej pracy, a ja zaopatrzyłam się w zmywarkę, zakupiłam sól do zmywarki Domol.
Często zakupuję ją w promocji, w cenie "normalnej" jest 6,49zł za 2kg. (oczywiście jeśli nic się po NR nie zmieniło,bo zauważyłam, że wiele cen poszło w górę). Opakowanie starcza mi na 2-3 uzupełnień (nie sypię soli, aż do jej wysypywania się po zmywarce). Czyli na ok. 2 miesiące przy moim trybie zmywania. Dodam, że sól Finish małe opakowanie kosztuje ok.10zł za 1,5kg. Raz udało mi się w mega promocji zakupić 4kg za 22zł.
Wiele razy dochodziło między nami do zdrady. Testowałam sól Finish, a także Lidlowską. Po soli Lidlowskiej wyrzuciłam połowę szklanek. Doszłam do wniosku, że lepiej dopłacić złotówkę i spać spokojnie.
Jest zdecydowanie drobniejsza od soli Finish.
Efekty zależą także, od twardości wody gdzie mieszkamy. Najlepiej dowiedzieć się w wodociągach jaką mamy wodę. By potem nie denerwować się na złe efekty. Jestem tą szczęściarą, która ma wodę miękką ;) Mam dozownik soli ustawiony na minimum. Jednak nie wszystkie zmywarki posiadają dozownik soli, a także wskaźnik jej braku.
Więc po raz kolejny zostaję Zdomolowana :)
Z czystym sumieniem mogę polecić tę sól.
Ktoś jeszcze może polecić te dobro?Czekam na opinię :)
Ja zawsze używam tylko tabletki (takie 3w1) - znając życie i nasze gapiostwo, wiecznie brakowałoby nam któregoś z niezbędnych składników do umycia naczyń :D
OdpowiedzUsuń